Latem 1980 r. władze komunistyczne były zmuszone pójść na ustępstwa wobec strajkujących robotników i podpisać z nimi porozumienia, dzięki czemu kilka tygodni później powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Było to jednak tylko krótkotrwałe ustępstwo taktyczne. Nic zatem dziwnego, że Służba Bezpieczeństwa podjęła działania wymierzone przeciw nowo utworzonemu związkowi. Funkcjonariusze SB stanęli jednak przed trudnym zadaniem, ich przeciwnikiem – tak bowiem traktowali „Solidarność” – była kilkumilionowa organizacja. Esbecy inwigilowali osoby będące w składzie kierowniczych ogniw związku (m.in. Krajowej Komisji Porozumiewawczej, a później Komisji Krajowej) oraz jego władz regionalnych, członków redakcji i współpracowników organów prasowych (z „Tygodnikiem Solidarność” na czele), a także najważniejsze gremia związku (największą operacją SB była niewątpliwie „operacyjna ochrona” I Krajowego Zjazdu Delegatów w 1981 r.), a nawet jego poszczególne komisje zakładowe. Swoistym ukoronowaniem ich działań były przygotowania do „odbudowy” związku po wprowadzeniu stanu wojennego. W książce zostały przedstawione działania SB wobec najważniejszych struktur NSZZ „Solidarność”. Publikację uzupełnia aneks; opisano w nim przypadki współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa podejmowanej przez tych członków Krajowej Komisji Porozumiewawczej/Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, którzy w latach 1980–1982 byli zarejestrowani jako agentura SB.
Książka nominowana do Międzynarodowej Nagrody im. W. Pileckiego w kategorii "Naukowa książka historyczna" oraz Książka Historyczna Roku w kategorii "Książka naukowa".
Relacja filmowa: